• Strona główna
  • O MNIE
  • O BLOGU
  • KONTAKT
  • KATEGORIE
    • SUBIEKTYWNIE
    • ZDROWY TRYB Å»YCIA
    • PODSUMOWANIE
    • TECHNICZNIE
    • TECHNICZNA CIĄŻA
facebook instagram Bloglovin

Kobieta techniczna

Poniższy mem podbija od jakiegoś czasu internet i jest moim zdaniem niesamowicie złośliwy i typowo polski. Każdy może w końcu spędzić swój urlop jak chce, oprócz tego nie zgadzam się, że tak robi większość polaków - z osób w moim otoczeniu niemal wszyscy gdzieś wyjeżdżają i nawet jeżeli tydzień są na wyjeździe a drugi malują pokój to co komu do tego? W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić kilka rad, dzięki którym odpoczywam - kiedy miałam dwa lub trzy miesiące wakacji nie zwracałam na to uwagi. Teraz wiem, że dwa tygodnie muszą mi wystarczyć, aby porządnie naładować akumulatory i mogę Cię zapewnić, że przez te dwa tygodnie wypoczywam lepiej niż kiedyś. Jaka jest moja recepta na udany urlop?


Przestaję liczyć czas
W codziennych obowiÄ…zkach nie możesz sobie pozwolić na olanie czasu. Wciąż gdzieÅ› gonisz, wstajesz na budzik, do pracy na czas, zebranie o konkretnej godzinie, spotkanie, wizyta u lekarza czy nawet wieczorne bieganie - to wszystko robisz z zegarkiem w rÄ™ku. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo CiÄ™ to mÄ™czy. Na urlopie zawsze totalnie zwalniam - nie patrzÄ™ na datÄ™ czy godzinÄ™. Jem, kiedy jestem gÅ‚odna, idÄ™ spać, kiedy jestem zmÄ™czona i wstajÄ™, kiedy siÄ™ wyÅ›piÄ™. Uważam, że wÅ‚asny, biologiczny rytm to najwiÄ™ksza zaleta urlopu i gdybym siÄ™ z nim kłóciÅ‚a to o wypoczynku nie byÅ‚oby mowy. 

Wyjeżdżam
Może Ci siÄ™ wydawać, że doskonale odróżniasz obowiÄ…zki od odpoczynku w domu. Nie pracujÄ™ w mieszkaniu, wiÄ™c tym bardziej powinnam je kojarzyć tylko i wyłącznie z czasem dla siebie, ale zawsze okazujÄ™ siÄ™, że warto posprzÄ…tać w szafie, umyć okna, wyszlifować Å‚azienkÄ™ i tysiÄ…c inny rzeczy. Znasz to? No wÅ‚aÅ›nie. ZostajÄ…c w domu czas spÄ™dzisz na praniu, prasowaniu i sprzÄ…taniu, a po urlopie bÄ™dziesz bardziej zmÄ™czona/zmÄ™czony niż przed. Co prawda wyjazd to też kwestia finansowa, ale przeglÄ…dajÄ…c podróżnicze blogi dowiecie siÄ™, że można zwiedzać Å›wiat za niewielkie pieniÄ…dze, a jeżeli nie chcecie to warto poszukać ze znajomymi domku przy pobliskim jeziorze i grillować na ile pogoda pozwoli. 

Nie planuję zbyt dużo
W urlopie nadrobię naukę angielskiego i niemieckiego, przemaluję jeden z pokoi, naprawię sprzęty, które od dawna na to czekają i posprzątam w końcu piwnicę. Znacie to z autopsji? Sama przestałam się tym zamartwiać, ponieważ zazwyczaj to kończy się zirytowaniem i chociaż zrobię kilka rzeczy z długiej i ambitnej listy to pozostałe nadal czekają wywołując u mnie irytację. Po co się katować? W końcu mamy zazwyczaj tylko jeden długi urlop w roku.

ZajmujÄ™ siÄ™ sobÄ… zamiast innymi
I nie mam tu na myśli rodziny: męża, dzieci, rodziców i tak dalej... Raczej chodzi o sąsiadów i dalszych znajomych. Naprawdę nie musicie wciąż myśleć o tym jakie kto ma o kim zdanie i sugerować się, że jeżeli ktoś zrobił coś tam to my też musimy. Mimo, że jestem zagorzałym przeciwnikiem myślenia w kategoriach "co ludzie powiedzą na..." to zdarza mi się w życiu łapać na pułapkę, w której biorę to pod uwagę. W urlopie odpędzam to od siebie jak najdalej.

Unikam leżenia na kanapie, telewizji, Facebooka i komputera
O ile mogę zrozumieć, że ktoś z jakiegoś względu nie chce z domu wyjeżdżać to już totalnie dla mnie jest dziwne przesiedzenie/przeleżenie czasu wolnego na kanapie. Chociaż nie lubię zwrotu "wyjdź poza swoją strefę komfortu" to uważam, że jeżeli wyjście z domu i ruch kogoś przerasta to naprawdę należy zacząć się martwić. Na kanapę, TV, FB i komputer mamy dość czasu w ciągu roku. Niepotrzebnie powielać te same schematy w momencie, kiedy naprawdę możemy wypocząć i mamy czas, którego w normalne dni nam brakuje.

Jakie Wy macie przepisy na udany urlop? Podzielcie się w komentarzach to może w przyszłym roku dopiszę coś do listy :)

Share
Tweet
Pin
Share
CZYTAJ DALEJ
Materialistów dzielÄ™ na ciuÅ‚aczy i karierowiczów - z tym, że obie grupy wyciÄ…gajÄ… ze mnie maksimum energii i sprawiajÄ…, że nie mam ochoty na kolejne spotkania. ZdarzyÅ‚o siÄ™ tak, że dawnych znajomych nie odwiedziliÅ›my ponownie, ponieważ po dwóch godzinach czuliÅ›my siÄ™ jakby ktoÅ› wyssaÅ‚ z nas caÅ‚e życie. W dzisiejszym Å›wiecie ciężko nie być choć trochÄ™ materialistÄ… - chciaÅ‚oby siÄ™ mieć wÅ‚asne mieszkanie, wnÄ™trze rodem z Insta, bezpieczny samochód... Warto zawsze sobie przypomnieć, że jakkolwiek byÅ›my czegoÅ› nie pragnÄ™li każda materialna rzecz za chwilÄ™ siÄ™ znudzi - wnÄ™trze opatrzy a samochód spowszednieje. Choć nie wstydzÄ™ siÄ™ materialnych marzeÅ„ i nikt nie powinien siÄ™ ich wstydzić to jednak nie uczyniÅ‚abym z pieniÄ™dzy pierwszej wartoÅ›ci mojego życia. Czy jest w tym jakaÅ› prawidÅ‚owość? Karierowicze to zazwyczaj ludzie nieco starsi ode mnie, którym siÄ™ wydajÄ™, że mogÄ… siÄ™ wywyższać. CiuÅ‚acze to z kolei starsze pokolenie, które patrzy na Ciebie, jakbyÅ› nie miaÅ‚ żadnego szacunku dla pieniÄ…dza. 




Jedyne o czym materialista umie rozmawiać to... praca 
CiuÅ‚acz uważa, że w tym kraju to dobrze zarabiajÄ… tylko politycy i Ci co majÄ… plecy. PieniÄ…dze to nie jest główny temat ciuÅ‚acza. CiuÅ‚aczowi zawsze brakuje, toteż uwielbia rozwodzić siÄ™ nad tym jak pracodawcy źle traktujÄ… normalnego czÅ‚owieka, jak to paÅ„stwo pozwala im nas wykorzystywać, ile to trzeba siÄ™ napracować, aby coÅ› do garnka wÅ‚ożyć i wiecie co... Ja wcale nie neguje tych tez. Wiem, że sÄ… zakÅ‚ady pracy, w których pracuje siÄ™ na czarno, stawki sÄ… zaniżane lub liczone akordowo. Pewnie gdybym siÄ™ wysiliÅ‚a znalazÅ‚abym też jakiÅ› minus mojego pracodawcy, mimo że z pracy jestem zadowolona. Tylko, kiedy spotykam siÄ™ z kimÅ› na kawÄ™/obiad w moim wolnym czasie to jest to ostatnia rzecz nad którÄ… mam ochotÄ™ pięćdziesiÄ…ty raz dywagować. 

Karierowicz jest z zawodu filmowym dyrektorem i zarabia niesamowite pieniÄ…dze! Wszyscy muszÄ… wiedzieć jak materialiÅ›ci karierowicze sÄ… wysoko postawieni. Przy każdej kawie dowiesz siÄ™ ile ludzi ma pod sobÄ…, jak nowi pracownicy sobie z niczym nie radzÄ… i jakie to zbawienie dla firmy, że on tego wszystkiego dopilnuje. Ciężko pracuje i dziÄ™ki temu zarabia tak, że na wszystko go stać! A co! Szkoda tylko, że kiedy idzie na lody zastanawia siÄ™ czy wziąć małą czy dużą porcjÄ™ - ta wiÄ™ksza kosztuje w koÅ„cu 20 zÅ‚otych. Szkoda też, że musisz siÄ™ przy tym czuć wyssana z energii - tylko nie rób smutnej miny. Karierowicz od razu oznajmi Ci z wyższoÅ›ciÄ…, że kiedyÅ› też coÅ› osiÄ…gniesz, ale na to trzeba czasu i wytrwaÅ‚oÅ›ci. Oznajmi Ci to nawet wtedy, kiedy w rzeczywistoÅ›ci zarabiasz wiÄ™cej niż on.


Tylko go nigdzie nie zapraszaj!
Materialista chętnie przyjedzie do Ciebie na kawę i wystawną kolację opowiadając przy tym, że jego ulubioną rybą jest łosoś i pije tylko jednego rodzaju czerwone wino. Może więc odwiedza Cię raz na dwa tygodnie... tylko czasem go nie zapraszaj na komunię, chrzciny czy ślub! Materialista przetwarza zaproszenie w kwestii złości - w końcu trzeba się ubrać, uczesać, jakiś prezent dać...

Karierowiczowi nie wypada zanieść w końcu chudej koperty skoro wszystkim się wcześniej pochwalił, że pięć stówek to dla niego tyle co nic. W rezultacie do wszystkich trzeba nazrzędzić, że w sumie to nie taka bliska rodzina i zaprosili go tylko, aby dostać prezent - taka to para młoda wredna i przeciwko nim. W rezultacie idą, piją i jedzą ile wejdzie (przecież zapłacili!) i przez najbliższe pięć lat przeżywają jaką to stratę ponieśli, a na imprezie wcale się dobrze nie bawili. Gospodarze mało podali jedzenia, picie było nie w ich guście a na stole tylko tania wódka, a przecież oni wolą whisky... No i jeszcze to nieznośne disco polo...

CiuÅ‚acz kupi mÅ‚odej parze zestaw poÅ›cieli z chiÅ„skiego sklepu, która nie utrzyma koloru nawet do pierwszego prania albo coÅ› co jest totalnie niepotrzebne, ale zamaskuje skÄ…pstwo. I wcale nie uważam, że prezenty powinny być drogie - mikser czy nawet blender może być super podarunkiem, z którego gospodarze bÄ™dÄ… zadowoleni o ile wczeÅ›niej siÄ™ z nimi porozmawia. CiuÅ‚acz bawi siÄ™ podobnie jak karierowicz i wygÅ‚asza podobne teoriÄ™, oczywiÅ›cie opuszczajÄ…c zdanie o whisky, której nigdy nawet nie próbowaÅ‚...  


Wakacje
CiuÅ‚acz najlepiej odpoczywa w domu. W koÅ„cu nie lubi wydawać pieniÄ™dzy i oszczÄ™dza, wiÄ™c nie pojedzie nigdzie nawet na jeden dzieÅ„. CaÅ‚y urlop spÄ™dzi na dziaÅ‚ce i jeszcze wszem i wobec ogÅ‚osi, że najlepiej to on w domu odpoczywa, a pieniÄ…dze na wakacje to tylko nieodpowiedzialni gÅ‚upcy wydajÄ…, którzy albo kredyt na to wziÄ™li albo potem nie bÄ™dÄ… jedli przez pół roku.

Karierowicz na wczasy to tylko ciepÅ‚e kraje wybiera! Nie stać Was na wakacje za granicÄ…? Tak maÅ‚o Wam na tych stanowiskach pÅ‚acÄ…? Oh, nie martwcie siÄ™. Jak siÄ™ postaracie to kiedyÅ› też coÅ› zwiedzicie. Pobrzmiewa wszechobecna ironia. Po czym oglÄ…dasz wszystkie zdjÄ™cia z wakacji, które wczeÅ›niej widziaÅ‚aÅ› na Facebooku już z piÄ™tnaÅ›cie razy. Tylko Boże broÅ„ nie pytaj siÄ™ co w tym kraju zobaczyli, bo okaże siÄ™, że najważniejszÄ… atrakcjÄ… byÅ‚ hotelowy basen i drinki za darmo - różowa baÅ„ka pÄ™knie. 

Przyznam szczerze, że do dziÅ› nie wiem jak reagować w takich sytuacjach i nie wiem co siÄ™ dzieje w gÅ‚owach materialistów. Staram siÄ™ nie parsknąć Å›miechem, szybko uciekać i jak najmniej z tymi ludźmi przebywać. Uwaga! WysysajÄ… energiÄ™, wiÄ™c najważniejsza rada: nie pozwólcie, aby Was denerwowali, wpÄ™dzali w kompleksy, czuli siÄ™ przy nich gorsi - tylko o to im chodzi, Å‚adujÄ… siÄ™ przy tym. Sama kiedyÅ› czuÅ‚am siÄ™ przy materialistach bardzo źle, chciaÅ‚am im coÅ› udowadniać... Teraz wiem, że nie muszÄ™. To najlepsza recepta. Materialista to stan ducha a nie portfela. Macie na co dzieÅ„ do czynienia z materialistami? Podzielicie siÄ™ zabawnymi sytuacjami?



Share
Tweet
Pin
Share
CZYTAJ DALEJ
Jak wybrać studia, aby nie żałować? Jednej, sprawdzonej recepty nie zna nikt! Z jednej strony mama widzi Cię jako lekarza, tata jako prawnika, ale Ty chcesz projektować ogrody. W praktyce lekarzem zostać nie możesz, bo słupki maturalne są zbyt niskie, prawnikiem również nie, a rysować nie umiesz, więc projektowanie ogrodów odpada. Wchodzisz więc na stronę uczelni, która krzykliwie zachęca do nowego wynalazku/kierunku przyszłości dzięki któremu bez wysiłku podbijesz świat. Uważaj na marketing i nie daj się mu zwieść.

Istnieją osoby, które od dziecka wiedzą co chcą robić i nie mają z tym żadnego problemu. Sama przez dziesięć lat marzyłam o szkole policyjnej w Szczytnie i nie dostrzegałam swojego pociągu do techniki. Potem była fotografia i dietetyka, a skończyło się zupełnie niespodziewanie na mechanice. Większość osób po maturze nie jest w stanie w praktyczny sposób zweryfikować swoich wyobrażeń - wtedy nie trudno popełnić błąd (i wnioskuje to z własnego doświadczenia, a nie dlatego, że jestem złośliwa). Moim zdaniem większość osób nie pracuje w swoich zawodach, ponieważ kompletnie nie przeanalizowało swojego wyboru.


Po pierwsze: czy w tym kraju warto jeszcze iść na studia? 
Jeżeli chcesz poznać moją osobistą opinię to powiem Ci od serca: warto! Oczywiście jeżeli masz świetny pomysł na biznes i siebie to daj sobie spokój i nie trać na uniwersytety czasu ani pieniędzy. Jeżeli jednak tak jak ja do samego końca nie wiesz co chcesz w życiu robić i wolisz rozpocząć swoją karierę zawodową w prywatnej firmie niż tworzyć swoją, to opłaca Ci się iść na studia. Zapewniam Cię, że możesz zarobić więcej i dostać lepsze propozycję i to nie tylko na studiach technicznych. Bystre osoby z wykształceniem humanistycznym również radzą sobie całkiem dobrze. Co prawda osoby, które studiów nie skończyły też potrafią nieźle zarabiać i mieć fajną pracę - wcale tego nie neguję. Tylko... Gdybym ja została przy wykształceniu średnim najprawdopodobniej miałabym najnudniejszą pracę na świecie za najniższą krajową, ponieważ nie jestem osobą, która potrafi się dobrze zaprezentować.

Jak wybrać studia? 
Skoro już ustaliliÅ›my, że należysz do grupy, której opÅ‚aca siÄ™ iść na studia to czas na krok drugi. Jeżeli oczekujesz rady, która podsunie Ci gotowÄ… receptÄ™, która jest dobra dla wszystkich  -zawiedziesz siÄ™. OstatecznÄ… decyzjÄ™ musisz podjąć sam/sama. Nie pozwól, aby ktoÅ› zrobiÅ‚ to za Ciebie nawet jeżeli na dzieÅ„ dzisiejszy wydajÄ™ Ci siÄ™ to prostszym rozwiÄ…zaniem. Do dziÅ› nie wiem czy nie miaÅ‚abym lepiej, gdybym zostaÅ‚a dietetykiem, albo wcale nie poszÅ‚a na studia. Nie powiem Ci też: nie myÅ›l o pieniÄ…dzach, idź za gÅ‚osem serca. GÅ‚os serca nie koniecznie bÄ™dzie w tej sprawie odpowiednim doradcÄ…. Obawiam siÄ™ też, że prosta odpowiedź na pytanie co lubisz robić również Ci nie pomoże. LubiÄ™ czytać książki i kocham atmosferÄ™ biblioteki, ale nie chciaÅ‚abym tam pracować.

NAJWAŻNIEJSZE: pomyśl o tym co będziesz robić w pracy po studiach
Dziewczyna wykonująca chemiczne doświadczenia, w białym, doprasowanym kitlu z mikroskopem po lewej stronie a probówkami po prawej może fascynować. Możesz poczuć, że chemia to spełnienie Twoich marzeń i wyobrażać sobie, że studia będą fajną przygodą, a nie ciężką pracą. Jednak zanim pobiegniesz z dokumentami pomyśl o tym czy przez całe życie chcesz mieszać substancję w probówkach? Czy jesteś na tyle twórczy, aby odkrywać wciąż coś nowego? Albo uczyć chemii w szkole? Jeżeli odpowiedź na większość pytań brzmi tak to możesz kontynuować proces rekrutacji! Jeżeli to Cię nie kręci wróć do dalszego przeglądania ofert uczelni. Zanim zaczniesz myśleć o tym jaki ten czy tamten kierunek jest fajny odpowiedz sobie na pytanie co chcesz robić w pracy. Studiujesz około pięciu lat, a potem pracujesz trzydzieści. Studia nawet te najlepiej rozreklamowane najczęściej nie przynoszą zbyt wielu praktycznych umiejętności. Nie wybieraj kierunku, wybieraj przyszłą pracę!

Nie musisz chcieć zostać pracownikiem NASA ani zarządzać największym hotelem na świecie
Czas to w końcu głośno powiedzieć! Nie wszyscy muszą robić oszałamiające kariery. Uważam, że osoby które nie mają takich wymagań są o wiele szczęśliwsze i wcale nie powinny się tego wstydzić! Nie jest proste przekonać siebie, aby nieco sobie odpuścić - zewsząd otaczają Cię ludzie sukcesu. Teraz się zatrzymaj i pomyśl o tym czy oby nie wyolbrzymiają swoich obowiązków i osiągnięć? Przestań wreszcie konkurować z synem pani Krysi z klatki obok, ponieważ zapewne opowieści o nim są mocno przerysowane. Jeżeli nie kręci Cię codzienny stress i przewracanie świata do góry nogami to wybierz kierunek, po którym nie będziesz tego robić. To bardzo ważne, aby mierzyć siły na zamiary. Wiele osób o tym zapomina, a potem się męczą. Praca w agencji reklamowej wydaję mi się nowoczesna i kojarzy się z ludźmi sukcesu, ale wiem że nie chciałabym pracować z klientami i codziennie tworzyć kampanii na deadline. Moja praca może wydawać się bliźniacza, ale jest o wiele bardziej ścisła i kierunkowa.


Rozejrzyj siÄ™ po rynku pracy
Jeżeli masz ustalone swoje priorytety i wykonany szybki test osobowoÅ›ciowy to czas na trzeci krok. Możesz siÄ™ na mnie zÅ‚oÅ›cić, że radzÄ™ Ci wÅ‚aÅ›nie teraz przejrzeć dostÄ™pne oferty pracy. Pewnie wiÄ™cej myÅ›li zaprzÄ…ta Ci kolejny etap życia, pierwsze samodzielne decyzjÄ™, problemy finansowe i marzenia o imprezach do biaÅ‚ego rana... Uczelnie czÄ™sto sÄ… oderwane od rzeczywistoÅ›ci i może siÄ™ okazać, że w swoim regionie po wybranym kierunku nie możesz speÅ‚nić ani 1/3 swoich marzeÅ„, a jedyna firma, która zajmuje siÄ™ tym zagadnieniem skÅ‚ada siÄ™ z kilku pracowników. Możesz marzyć o tworzeniu kosmetyków po kosmetologi, ale lokalny rynek, z którego nie chcesz siÄ™ wyprowadzać może oferować jedynie praktykÄ™ w salonie kosmetycznym przy malowaniu paznokci. Jeżeli nie czujesz siÄ™ na siÅ‚ach, by zaÅ‚ożyć swojÄ… firmÄ™ (i jest to uzasadnione, jeżeli nie masz żadnego doÅ›wiadczenia) to bardzo siÄ™ zawiedziesz. OczywiÅ›cie możesz próbować i mieć nadziejÄ™, że przez pięć lat coÅ› siÄ™ zmieni lub też zmienić miejsce zamieszkania, co pewnie poradzi Ci każdy coach i motywator, ale znam życie i wiem, że czasem to nie kariera stoi na pierwszym miejscu i ciężko sensownie wybrać. Uważam też, że Å›wiadomość jest w tym wzglÄ™dzie najważniejsza. Jeżeli już ryzykujesz to rób to Å›wiadomie. Jeżeli dana dziedzina nie jest w Polsce dostatecznie dla Ciebie rozwiniÄ™ta to bÄ™dziesz mieć czas, aby doszlifować jÄ™zyk. Dlatego jeżeli wypisaÅ‚aÅ› kierunki, które CiÄ™ interesujÄ… to poszukaj do nich ofert pracy, a potem zweryfikuj marzenia z rzeczywistoÅ›ciÄ…. 

Olej rankingi przyszłościowych kierunków....
Obserwując je od jakiegoś czasu jedyne co mogę Ci powiedzieć: to jedna wielka ściema. Około dziesięciu lat temu prognozowano, że zarządzanie jest najbardziej opłacalnym kierunkiem. Wszystkie uczelnie dodawały go do swojej oferty. Czy naprawdę było warto? Większość osób po zarządzaniu jakie znam pracuje w administracji lub zupełnie nie w zawodzie. Ciężko mi wyobrazić sobie zarządzanie ludźmi, kiedy nie ma się pojęcia o danej branży. Możesz wybrać zarządzanie czy informatykę, jeżeli wyobrażasz sobie prace po nim - w innym wypadku nie kieruj się rankingami pod żadnym pozorem. Możesz je przeglądać, ale nie mogą być dla Ciebie wyznacznikiem.

.... ponieważ każdy kierunek jest przyszłościowy, jeżeli masz na siebie pomysł
Ustalmy jedno - nie ma kierunków bez przyszłości. Bywają takie studia, który budzą u niektórych kwaśny uśmiech wyższości (zazwyczaj u osób, które nie mają się czym pochwalić). Powszechnie odradza się pójście na politologię czy pedagogikę. Czy naprawdę nie warto? Daleka byłabym od takich wniosków. Jeżeli masz odpowiednie podejście do dzieci i marzysz o własnym przedszkolu to przecież nie wybierzesz informatyki, ponieważ nie masz szans wydajnie w tym zawodzie pracować. Za to jeżeli wybierzesz zgodnie z wyobrażeniami masz szansę osiągnąć wielki sukces i trzymam za Ciebie kciuki!

Wybór uczelni jest ważny, ale nie najważniejszy. Przejrzyj specjalności!
Podobno nikt nie zwraca na to uwagi, ale wyobraźcie sobie jak bardzo męczyłam się na technologii maszyn, podczas kiedy frezarki wcale mnie nie interesowały! Specjalności często są oderwane od rzeczywistości i jeżeli wybiera się je na drugim czy trzecim roku.

Pewnie Cię załamię, ale...
Nic nie gwarantuje dobrego wyboru. Nawet po analizie wszystkich powyższych punktów pięć lat w tym wieku to dużo czasu, w którym Twój świat może przewrócić się do góry nogami. Nie wiem czy wiesz, ale od jakiegoś czasu większość kierunków studiów dzieli się na dwa etapy: licencjackie/inżynierskie a potem magisterskie. Najlepszą ciekawostką jest to, że po pierwszym stopniu możesz się nieco przekwalifikować i wybrać pokrewny II stopień. Nawet przy absolutnej pewności co do swojej przyszłości warto wybrać coś innego, aby poszerzyć horyzonty.

Tutaj możesz wypeÅ‚nić test, który pomoże Ci wybrać kierunek studiów. Zrób go dla zabawy, ponieważ niczego siÄ™ nie dowiesz. Z mojego testu wyszÅ‚o, że powinnam iść na informatykÄ™, co jest kompletnÄ… bzdurÄ….

Wiem, że tekst był długi i mam nadzieję, że znalazłeś w nim kompleksowe rady, które nie są powtórzeniem większości artykułów z internetu.

Czas na plan do wykonania!

1. Wybierz kierunki, które Cię interesują i wypisz je na kartce. Oceń w skali 1-5 kierunek i uczelnie!
2. Wyobraź sobie swoją przyszłą pracę i zapisz stanowisko/stanowiska przy kierunku (jeżeli będzie ich kilka kierunek zyskuje)
3. Zweryfikuj swoje wyobrażenia z rynkiem pracy (nawet jeżeli możesz się przeprowadzić) i wypisz firmy, w których mógłbyś/mogłabyś pracować (przydadzą się przy poszukiwaniu praktyk)
4. Wypisz praktyczne umiejętności, których masz nadzieje nauczyć się na studiach.
5. Wypisz wady i zalety pracy po wybranym kierunku.
6. Poszukaj osób, które już skończyły dane i studia i zweryfikuj z nimi wszystkie powyższe punkty. Możesz dla pewności spytać kilku znajomych lub poszukać znajomości w internecie.
7. Oceń elastyczność kierunku (czy jeżeli zmienisz zdanie to możesz naciągnąć kierunek i ostatecznie wykonywać inną pracę?)

Jesteście zadowoleni ze swoich wyborów? Na jakie studia się wybieracie?



Share
Tweet
Pin
Share
CZYTAJ DALEJ
Lubię jednodniowe wycieczki - zawsze można coś fajnego zrobić w wolny dzień bez wielkiego planowania i kosztów. Oprócz tego to właśnie te jednodniowe wycieczki są najbardziej spontaniczne. Kiedy pogoda jest kiepska możesz przełożyć wyjazd na inny dzień - z zamiarem podróży nad Bałtyk nosiliśmy się już od początku lipca, ale dopiero w poprzedni weekend pogoda była na tyle dobra, aby te plany zrealizować. Czym ta wycieczka różniła się od naszych poprzednich? Zabraliśmy ze sobą nasze dwa czworonogi! Zazwyczaj na takie wypady zostawiamy je pod opieką rodziców i teściów.



Plusy i minusy Władysławowa
+ nie wielkie miasto (czyli mój klimat)
+ brak problemów z parkingiem (mimo, że byÅ‚a sobota zaaparkowaliÅ›my za darmo w normalnym miejscu), 
+ wg internetu miejsce przyjazne zwierzętom (rzeczywiście jedyne co nas pokonywało to własne ograniczenia),

- jedna droga do Władysławowa i na Hel = korki! (najpierw dwie godziny monotonną autostradą a potem dwie godziny w korku - po czterech godzinach w samochodzie nawet ja czuję się niekomfortowo)
- jedno z dalszych miast (wada ta łączy się w wcześniejszym punktem)


O czym warto pomyÅ›leć, kiedy jedziesz z psem? 
Nie ma problemu, kiedy masz Yorka, którego ostatecznie schowasz do torebki - chodzenie wszÄ™dzie z takimi psami jest powszechnie akceptowalne i nawet, kiedy ten jest niegrzeczny to powoduje to uÅ›miech na każdej twarzy. Co innego, kiedy ciÄ…gniesz za sobÄ… dwa kundelki po 10 i 15 kg, które dodatkowo majÄ… wrodzone ADHD i nie potrafiÄ… siÄ™ zatrzymać. 
  • warto zapytać wujka Google 
    zazwyczaj nigdzie nie jeździmy z psami - no dobra, do rodziny, która je akceptuje, na pobliski wał przeciwpowodziowy i wycieczki, które nie dotyczą miast. Denerwowałam się przed zabraniem psów nad morze i miałam trochę racji. Denerwowałabym się jednak o wiele bardziej gdybym wcześniej nie poszukała informacji w internecie, co nie jest wcale takie proste.
  • pies mÄ™czy siÄ™ w sÅ‚oÅ„cu (na plaży), wiÄ™c sobie nie poleżysz
    akurat poszukanie dzikiej plaży (na kÄ…pieliskach z ratownikiem z psami nie można) byÅ‚o super pomysÅ‚em. O ile pod kamerÄ…, na głównej plaży ludzie leżą parawan przy parawanie o tyle przy wejÅ›ciu numer dwa byÅ‚ naprawdÄ™ luz - co możecie zobaczyć na zdjÄ™ciu. Notabene kompletnie nie wiem dlaczego Polacy tak bardzo ukochali sobie te parawany - bezsensu zabieramy urok plaży. Niestety pies ma futro w zwiÄ…zku z czym nawet osÅ‚oniÄ™ty nie bÄ™dzie szczęśliwy w takim gorÄ…cym i sÅ‚onecznym miejscu. 
    + nie spaliliśmy się, tylko opaliliśmy
    - jednak czułam niedosyt
  • nie wszÄ™dzie można wchodzić
    dotyczy to nie tylko głównej plaży, ale też innych miejsc. O ile na kilkudniowym wyjeździe czasem można zostawić psa na stancji to w jednodniowej nie wiesz co z nim zrobić, kiedy np. idziesz na obiad. Teoretycznie można byÅ‚oby szukać miejsca w jakimÅ› ogródku obok restauracji, ale wiem jak by siÄ™ to skoÅ„czyÅ‚o: psy wiecznie krÄ™cÄ…ce siÄ™ wokół wÅ‚asnej osi i patrzÄ…ce bÅ‚agalnie na każdego obcego z jedzenie. Szczęśliwie w sobotÄ™ nie byÅ‚o bardzo gorÄ…co, wiÄ™c psy poczekaÅ‚y chwilÄ™ w samochodzie przy otwartych szybach i w cieniu. Do sklepu czy coÅ› kupić też chodziliÅ›my osobno - zawsze ktoÅ› musiaÅ‚ pilnować czworonogów. Nie mogliÅ›my też wejść do parku krajobrazowego i tu warto uważać, ponieważ można zapÅ‚acić mandat.
  • pies musi jeść i pić
    to akurat mały problem, ale trzeba pamiętać, aby zabrać, miskę, wodę i karmę i cały czas mieć ten ekwipunek przy sobie.
Fajne miejsca we Władysławowie
  • park rozrywki
    wiÄ™kszość karuzel i atrakcji jest dla dzieci, ale fajnie byÅ‚o siÄ™ przejechać koÅ‚em diabelskim, z którego można podziwiać panoramÄ™ Helu. Do parku kupujÄ™ siÄ™ bilet wstÄ™pu, który kosztujÄ™ 1zÅ‚ - psy wchodzÄ… gratis, ale wiadomo, że na karuzelach nie bÄ™dÄ… jeździÅ‚y. Do tego na każdÄ… atrakcjÄ™ wykupujÄ™ siÄ™ żetony w kasie - jeżeli chciaÅ‚aby siÄ™ wszystkiego użyć to wyszÅ‚aby naprawdÄ™ konkretna suma. 
  • Smażalnia Ryb Pikling
    Ryba sprzedawana jest na gramy. ZamówiÅ‚am Å‚ososia z grilla i byÅ‚ naprawdÄ™ pyszny, chociaż obawiaÅ‚am siÄ™ czy wejÅ›cie do pierwszego lepszego lokalu jest dobrym wyjÅ›ciem - jak to jednak mówi Daniel tam gdzie jest dużo ludzi jedzenie też musi być dobre. Reszta zaÅ‚ogi również byÅ‚a bardzo zadowolona. Za dwie osoby pÅ‚aciliÅ›my okoÅ‚o 60 zÅ‚ za rybÄ™ z dowolnym dodatkiem (frytkami, surówkÄ… lub ziemniakami) - jak na rybÄ™ nad morzem to myÅ›lÄ™, że cena byÅ‚a dobra - mój Å‚osoÅ› miaÅ‚ prawie 300g i ledwie go w siebie zmieÅ›ciÅ‚am. 
  • port 
    Naprawdę fajne miejsce, które jednoznacznie kojarzy się z morzem. Można pooglądać statki i popłynąć w rejs (z pieskami nie ma problemu, ponieważ mogą płynąć lub jeżeli mają chorobę morską to pojawiły się deklarację, że zostaną przypilnowane). W porcie zjesz lody, pooglądasz statki i zaliczysz długi spacer zakończony tarasem widokowym na morze.
Czy jestem zadowolona? TAK. W sporze góry kontra morze u mnie zawsze wygrajÄ… góry, co jednak nie przeszkadza mi siÄ™ cieszyć z dnia spÄ™dzonego w morskim klimacie. DziÄ™ki temu, że byliÅ›my z psami dużo siÄ™ ruszaliÅ›my i spacerowaliÅ›my, jednak nie wiem czy zdecydowaÅ‚abym siÄ™ mÄ™czyć je tyle godzin w samochodzie i wÅ›ród ludzi kolejny raz. Dla ich i mojego dobra, ponieważ nieco siÄ™ denerwowaÅ‚am na plaży i kiedy przyszÅ‚a pora obiadowa. Jak wspominacie swoje wypady z psami? 
Share
Tweet
Pin
Share
CZYTAJ DALEJ
Newer Posts
Older Posts

CZEŚĆ

no title

KOBIETA TECHNICZNA to blog o stylu życia. Pewnego dnia postanowiłam sobie, że lenistwo tłumaczone brakiem czasu nie jest dla mnie. Wchodzisz w to?

Ja kobieta, konstruktor, żona, opiekunka dwóch psów i wkrótce matka (niekoniecznie w wymienionej kolejności). Kobieta o niekobiecym podejściu do wielu spraw. PRZECZYTAJ WIĘCEJ O BLOGU i O MNIE


Obserwuj!

  • facebook
  • instagram
  • bloglovin

Polub blog na FB

Kobieta techniczna

Archiwum

  • ►  2018 (4)
    • ►  stycznia (4)
  • ▼  2017 (25)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (3)
    • ▼  sierpnia (4)
      • 5 zasad, dziÄ™ki którym odpoczywam podczas urlopu
      • Jak dzielÄ™ materialistów i dlaczego nie pozwalam i...
      • Jak wybrać studia, aby nie żaÅ‚ować?
      • Jeden dzieÅ„ we WÅ‚adysÅ‚awowie z dwoma psami
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (6)
    • ►  maja (3)

Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates